wtorek, 23 października 2012

na odwyk jednak pójdę


Jakiś czas temu krążył w internecie wśród dziewczyn tag "na odwyk nie pójdę".  Chodziło o to, żeby powiedzieć o swoich uzależnieniach, z którymi nie mamy zamiaru walczyć - są tak silne, albo wręcz je lubimy tak bardzo, ze nie mamy zamiaru z nich rezygnować. Ja jednak stwierdziłam, że na odwyk iść muszę. Ostatnio przegladając moje zbiory kosmetyczne stwierdziłam, że produktów mam za dużo a o istnieniu niektórych wogóle zapomniałam. Postanowiłam więc przestać kupować jak narazie i mam nadzieje, że systemetycznie będą się tutaj pojawiały tzw. "denka":)


A jak to jest u was?
Magazynujecie kosmetyki czy systematycznie zużywacie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz